odchudzicsie
I jeszcze z przewodnika:
Bieszczady czyli "Beschad alpes Poloniae" wymieniane s/a po raz pierwszy
w 1269 r. w w/egierskim dokumencie dotycz/acym przebiegu granicznego
grzbietu g/orskiego ponad Ja/sliskami. D/lugosz nazywa/l je "Beyszkod".
W XV i XVI w. u/zywa si/e nazw Byesczad, Byeskad, Byesczadi czy Beskidy.
Nazwy te zawsze oznacza/ly dzia/ly graniczne (w domy/sle granica Polski
i W/egier).
W czasie w/edr/owki lud/ow przeszli przez te tereny Chorwaci, a od XI do
XIV wieku by/ly to ziemie sporne pomi/edzy Polsk/a, Rusi/a a W/egrami.
Dopiero w 1340 r. Kazimierz Wielki w/l/aczy/l na sta/le Bieszczady w
sk/lad Ziemi Sanockiej. Pod koniec XIV w. du/ze po/lacie ziem przypad/ly
rodom Kmit/ow i Bal/ow, kt/ore kolonizowa/ly tereny nad Sanem i
Hoczewk/a. Od XV stulecia zak/ladane by/ly nowe osady na tzw. prawie
wo/loskim, zasiedlane przez przyby/lych z po/ludniowych Karpat i
Ba/lkan/ow pasterzy pochodzenia wo/loskiego. Bieszczady przez d/lugie
wieki pozostawa/ly na uboczu spraw wielkiego /swiata, rozgrywaj/acych
si/e na terenie Rzeczypospolitej.
I z innego:
Po raz pierwszy o Bieszczadach wspomina w/egierski dokument dotycz/acy
przebiegu granic (z roku 1269), gdzie Bieszczady nazywane s/a "Beschad
alpes Poloniae". Legenda g/losi, ze nazwa ta wzi/e/la si/e od Biesa z
czadu, czyli z piek/la.
Czyli bies si/e peta i Bu/lgarzy te/z.
pozdrawiam
Piotr
Pan Marek Włodarz napisał:
| A swoją drogą, to _ruskie_ pierogi są ruskie jak najbardziej.
| Dokładniej - ruskohalickie, bo z Rusi Halickiej!
E, chyba nie aż tak daleko... Najlepsze w życiu ruskie pierogi jadłem
na Łemkowszczyźnie (Beskid Niski). Sami Łemkowie to wszakże Rusini.
A do Rusi Halickiej to stamtąd baaaardzo daleko... :-)
Nie tak znowu daleko. Wszak Przemyśl to jeden z głównych halickich
grodów. Jeszcze bliżej mamy Sanok, za czasów Kazimierza Wielkiego
zaliczany do Rusi Halickiej, jeden z większych ośrodków województwa
ruskiego sięgającego aż pod Krosno. Łemkowszczyzna łapie się na to
jak najbardziej. W nowszej historii nazwą tą (zmieniono tylko brzmienie:
Galicja) - nie bez udziału samego najjaśniejszego pana - określano już
znacznie szersze terytoria, tak że i nawet Kraków się załapał. Zresztą
na przykład w języku czeskim mamy dalej `HaliÄe'.
A co do pierogów, to podany przykład jest subiektywny. Nie mamy pewności
czy pierogi huculskie, czy choćby bojkowskie, smakiem nie przewyższają
łemkowskich.
| I jescze herb miasta SANOKA
| Na goglach i innych stronach wyszukiwarkach pustka są tylko zdjecią, a
mi
| chodzi o wytłumaczenie i opis
Herb Sanoka składa sie z trzech elementów:
1. Archianioł Michał zabijający smoka - tak pierwotnie wygladal herb miasta,
podobno symbolizuje zwyciestwo Kazimierza Wielkiego nad księciem halickim
2. wąż połykający dziecko - herb włoskiej rodziny Sforzów, z którego
pochodziła królowa Bona, zasłużona dla miasta, w ten spososób uhonorowana
przez mieszczan
3. orzeł - pojawił sie w herbie jako ostatni element w XIX wieku
Korona nad herbem oznacza miasto krolewskie, Sanok był siedziba starostów
(urzędników królewskich) zarządzających królewszczyzna jaką była Ziemia
Sanocka.
Nie potrafie podac źrodeł.
Informacje pamietam z kursu przewodników beskidzkich.
Pozdrawiam
Regent
Malopolska Wschodnia a nie Ukraina Zachodnia
Dlaczego Wyborcza pisze Galicja Wschodnia . To jest Małopolska Wschodnia .
Ziemia Lędzian i część Państwa Mieszka I do 981 roku. Od 1340 roku część
Królestwa Polskiego Kazimierza Wielkiego. Nasza poprawność polityczna
doprowadzi ,że zajmą nam Przemyśl Chełm Sanok i będą nazywać te ziemie
Zachodnią Ukrainą
"W roku 1339 książę Rusi Jerzy Trojdanowicz , Bolesław Jurij II kniaź wsej
Małej Rusi, (syn księcia mazowieckiego Trojdena I, z rodu Piastów ) nadał
Sanokowi przywilej lokacyjny [1] na prawie magdeburskim . Po przyłączeniu Rusi
Halickiej do Polski , król Kazimierz III Wielki potwierdził prawa miejskie
Sanoka w roku 1366 . W tym okresie powstał w mieście gotycki zamek, obecnie
całkowicie przebudowany. Na zamku do poł. XVI wieku mieścił się również Sąd
Wyższy Prawa Niemieckiego dla całej ziemi sanockiej."
Bolel
k ja sie posune dalej, byc moze nawet zalozona Sanok, jako Saanig.
"Barwy Ukrainy" w Rzeszowie, 11-12.10.08
Barwy Ukrainy - Dni Lwowa, Łucka, Iwano-Frankivska w Rzeszowie
11 - 12 października 2008 r.
sobota - 11 października 2008 r.
- godz. 16.15 – „Wielki Głód na Ukrainie 1932-1933” - wystawa pod
patronatem Konsula Honorowego Ukrainy w Rzeszowie (Ratusz),
- godz. 16.30 - „Karczmarze” - koncert zespołu,
- godz. 17.30 – „Widymo” – koncert zespołu (Sanok),
- godz. 18.30 – „Arkan” – Zespół Tańca Artystycznego (Przemyśl),
- godz. 19.15 - Rezus Blues - koncert zespołu (Łuck),
- godz. 20.00 – Grupa Tańca z Ogniem „Lumen Noctis”.
niedziela (12 października 2008 r.) - Rzeszowsko-Lwowski Most
Współpracy
- godz. 11.00 - dr Julian Jerzy Nieć - zapomniany historyk.
Wspomnienie prof. Jana Drausa (Ratusz),
- godz. 12.00 – Odsłonięcie pomnika wybitnego trenera Kazimierza
Górskiego (Skwer przy ul. Słowackiego obok Ratusza)
- godz. 14.00 – Orły Górskiego – reprezentacja Oldbojów Ukrainy
obwodu lwowskiego - mecz piłki nożnej (Stadion Miejski w Rzeszowie,
ul. Hetmańska 69),
- godz. 16.00 – Ta – Joj – Lwowska Kapela Podwórkowa,
- godz. 17.00 – Lwów - Gorgisheli - koncert zespołu,
- godz. 18.00 – Koncert zespołu Koralli (Iwano-Frankivsk)
- godz. 19.00 – Samokhind Band - koncert zespołu.
harazd.net/forum/read.php?f=1&i=11962&t=11962#reply_11962
Ja Tyczyn tysz!
"Na północy graniczy z Białą, od zachodu z Budziwojem, od południa z Hermanową,
od wschodu z Kielnarową. Poza zwartą zabudową centrum, teren miasta rozciąga się
w postaci trzech nieregularnych, wąskich pasów wcinających się w obszar
sąsiednich miejscowości.Pierwsze dokumenty dotyczące osadnictwa na tym terenie
pochodzą już z 1340 r. Tyczyn założony został na mocy dokumentu króla Kazimierza
Wielkiego, wystawionego w Niepołomicach, datowanego 14 marca 1368 roku. Król
zezwolił Bartoldowi Tycznerowi na lokację nowego miasta w lasach królewskich nad
rzeką Białą (dziś jest to Strug), w pobliżu wsi o tej samej nazwie, w ziemi
sanockiej. Pod lokację miasta król przeznaczył znaczny obszar, bo 112 łanów
frankońskich, czyli 2464-2912 ha."
Zreszta wszystko dookola mou niemieckie nazwy!
Szkoda z wami gadać...
Krótkie porównanie:
- w Lublinie nie ma żadnych archeologicznych śladów wschodniosłowiańskich, za to
Przemyśl, Sanok - niemal tylko takie.
- w 981 roku Włodzimierz zajął PRzemyśl Czerwnień i inne grody, a potem pod
koniec XI wieku rządzili tam Rurykowicze - Roscisław, Wołodar itd., wtedy
powstało w Przemyslu biskupstwo prawosławne.
- ziemię lubelską próbowali w XIII wieku zajac rusini pod wodza Daniela
Halickiego, ale nie zdobyli Lublina, choc oblegali go dwukrotnie: w 1242 i 1244
roku.
- historyczna Małopolska, to Kraków, Sandomierz i Lublin, a Przemyśl, Sanok,
Rzeszów, to historyczne województwo ruskie - was przyłączył do Polski dopiero
Jagiełło, bo Kazimierz Wielki rządził Rusią Halicką w charakterze miejscowego
władcy, a nie króla polskiego, a potem przez pewien czas należeliście do Węgier.
- co do Kongresówki - zauważ, że to ona sie nazywała Królestwo Polskie, a nie
Galicja, która w samej nazwie miała ruską przeszłość - węgierskie pretensje do
Halicza. W czasie, kiedy u nas rządzili ludzie tej miary co Stanisław Kostka
Potocki, Ksawery Drucki-Lubecki, Adam Czartoryski, czy Staszic - u was rządził
we Lwowie gubernator cesarza - a autonomia, to była później. Nie zapominaj też,
ze to carowie Rosji byli królami polskimi, a nie cesarze austriaccy.
Generalnie - głupszego wymyślić nie mogłes - nawet totalnie szowinistyczni
historycy rosyjscy z końca XIX wieku nie byli w stanie udowodnić "ruskości" ziem
wokół Lublina, choć chcieli:-) Z Przemyślem by nie mieli problemu.
Powtarzam: do książęk!
@artU: Hmm ciekawe co piszesz, bo ziemia sanocka, przemyska, przeworska zawsze w
Rzplitej należały do województwa ruskiego ze stolicą we Lwowie. Tereny
zachodniego Halicza Kazimierz Wielki dopiero po 1340 włączył do Korony, tak więc
nie mogły być one Małopolską.
W "Geografii historycznej" Glogera granice województwa ruskiego na zachodzie
opierają się o Jasiołkę. Cytuję: "...Krakowskie, oddzielone od województwa
Ruskiego rzeką Jasiołką na podgórzu karpackiem." z
monika.univ.gda.pl/~literat/glogre/0037.htm
Głogów Młp. do 1637r. nazywał się Głowów, tak więc nie ma śladu w pierwotnej
nazwie o Małopolsce.
Cała kłótnia o Małopolskę rozbija się o zakres tej nazwy tj. w składzie Rzplitej
były prowincje: Małopolska, Wielkopolska, Litwa i Inflanty. Do prowincji
małopolskiej należało województwo ruskie, co jednak nie daje powodu do
twierdzenia, iż np. Lwów to Małopolska, gdyż województwo kijowskie też do tej
prowincji należało, a województwo mazowieckie i płockie to była prowincja
wielkopolska. A trudno twierdzić dziś, że Warszawa to Wielkopolska. Ja wiem, że
uwiera wiele osób fakt, iż Przemyśl, Jarosław, Przeworsk, Sanok to jednak tereny
należące do Halicza (księstwa halicko-włodzimierskiego) i wchodzące w skład
Korony dopiero po 1340r.