odchudzicsie
Jadę 1 lutego do Berlina, odwożę znajomego na lotnisko i przy okazji chciałabym rozejrzeć się po mieście, jakieś małe zakupy ( będą wtedy wyprzedaże???), obiad nienajdroższy, kawka - dokąd iść, będę tam po raz pierwszy, o czym powinnam wiedzieć? Gdzie dobrze i tanio zjeść, gdzie najlepiej zrobić zakupy ( ubrania, kosmetyki, gdzie jest sklep Body Shop?)???
Poradźcie doświadczone i w świeci bywałe 
..no pierwsze kropla sisi..trafiła do nocniczka..to nic ,że reszta obok 
..jakoś się mała nauczy!
racja..Beata..jakieś drobiazgi dla maluszka niebawem zakupię! choć potrzebna jest tylko pościel i może ręczniczek kapielowy..najfajniejsze są`takie z kapturkiem..i nakładka na przewijak..no i kosmetyki..resztę mam...
a dziś przed nami nie lada wyzwanie- porządek i przegląd zabawek!
Paula..a Ty kiedy masz wizytę z USG?
ni i częstuję słabą kawką...
Cześć.
Kawka jak najbardziej wskazana.
ale dziś rano było zimno tylko 3 stopnie 
Ewelina ładny masz brzusio taki stojący jak leżysz.Muszę też takie fotki na leżąco pstryknąc bo sama nie wiem jak mój w tej pozycjii wygląda.
Lora dawaj znac jak zrobisz plum.
a mnie kusi żeby zrobić zakupy w ori bo opłata wznawiająca 1 zeta. eh wypatrzyłam kosmetyki na 100 zeta i troche mi szkoda bo akurat by na łużeczko było.I się miotam.Nie robiłam zakupów od pół roku i żeby nie stracić członkostwa muszę coś zamówić teraz.
Lista rzeczy które zabieramy:)
Ubranka, kosmetyki, a i weźcie coś co jak sie ubrudzi nie będziecie płakać
Ręczniki, można coś do opalania:P
Nóż widelec łyżka, kubek, talerzyk-coś ala micha.
Herbatka, kawka, cukier(dla tych nie na diecie) czyli tylko Kacper bierze:D
Nóż-scyzoryk.
Olej lejemy pod korek- przypominam bo już jeden taki był co zapomniał
Paliwko pod korek co nie którzy kanister biorą-jak coś to mogę pożyczyć.
Kasiorka dokumenty etc.
Weźcie ciepłe ubrania, kto może to może jakiś śpiworek kocyk:)
Przypominam że w niedziele wszyscy mają sie zadeklarować czy jadą czy nie i dostarczyć kasę. 50% całości, chyba że chcecie z góry wszystko bo mi to obojętne.
co sie dziwisz Kawka?? deszcz spadnie, tapeta pojdzie i ubranie zniszczone, bo niektore kosmetyki do latwo zmywalnych nie naleza 
ale swoja droga faktycznie irytujaca tendecja. jakby bohaterki z cukru byly i byle deszcz je roztopic mial. ja rozumiem - ulewa... ale nawet wtedy ubrania zniszczone nie sa. po prostu mokre...
Kawka widzę, że relaksujemy się w podobny sposób. Ja idąc do kąpieli zapalam cynamonową świeczkę, robię sobie kawkę biorę książkę i ginę w łazience na jakąś godzinkę. Po wszystkim smaruje się balsamem antycelulitowym, a rączki tym z żurawinką. Ostatnio w TVN mówiono o pat&rub - wiedziałam że te kosmetyki są zdrowe, a dzięki programowi mój mąż uwierzył że to nie żadna ściema - bo jak dotąd to uważał że to wyrzucone pieniądze...teraz zmienił zdanie i sam zaczyna podbierać mi "żurawinkę"