odchudzicsie
Spoko, ja (tak na 90%) bede leciał w sobote z samego rana. Z Krakowa od Katowic potem w Katowicach na A4(bezplatna) do Wrocka i dalej przez Leszno do Poznania tak zeby w okolicach 14 stawic sie na miejscu. Problemem moze byc temperatura ale nikt nie mowil ze bedzie lekko, nie. Ja bede czrnym Kawasaki GTR 1000 na blachach z Kielc (TK....)
kwiatuszek znalazłem narazie tylko 1000 GTR
Kawasaki 1000 GTR 1999r.
Silnik : czterosuwowy, czterocylindrowy, rzędowy, rozrząd DOHC, 4 zawory na cylinder, chłodzony cieczą
Pojemność skokowa : 997 ccm
Średnica x skok tłoka : 74 x 58 mm
Moc maks. : 90 KM przy 9000 obr/min
Maks. moment obrotowy : 83 Nm przy 6500 obr/min
Zasilanie : 4 gaźniki, 32 mm
Przniesienie napędu : sprzęgło wielotarczowe mokre, sześciostopniowa skrzynia biegów, wał Kardana
Zawieszenie przód : widelec teleskopowy, 41 mm
Zawieszenie tył : wahacz i pojedynczy amortyzator Uni-Track
Hamulce przód : podwójna tarcza o średnicy 300 mm, zacisk dwutłoczkowy
Hamulce tył : tarcza o średnicy 280 mm, zacisk jednotłoczkowy
Ciężar własny : 270 kg
Prędkość maks. : 205 km/h
Doprowadzam do porządku swój Kawasaki GTR 1000.Wyciągnąłem z niego filtr powietrza.Zdziwiłem się bardzo bo nie jest to zwykły papierowy filtr tylko gabkowy nasycony olejem.Chciałbym go wyczyścić-umyć.Czy można go umyć za pomocą zwykłych ogólnie dostępnych środków to znaczy np:płynu do mycia naczyń czy też sż jakieś specjalne do tego środki.Jęśli tak to jakie.Poza tym czy ten filtr musi być nasycony czy tylko spryskany olejem.Czy to musi być specjalny olej czy też można użyć innego
" />Witam serdecznie wszystkich desmomaniaków z Rybnika , mam na imie Marcin i posiadam Ducati od roku . Najpierw 748 do którego pod koniec sezonu władowałem serducho z 996. Zaczynałem przygode motocyklowa w 89 r od WSK-i potem choperki (Kawasaki LTD 550 . Vulcan 700) , turystyk (GTR 1000) i sport (tlr 1000) ale Ducati ajlowju richtik fest
Sprzedam honde cbx rocznik 85, 75KM. Stan techniczny bardzo dobry przygotowana do sezonu.
w tym roku wymieniony rozrząd, sprzęgło, opona przód, tył w dobrym stanie, wymienione wszystkie płyny, nowy akumulator, nie bierze ani grama oleju, nie kopci silnik złoto, tylko lać paliwo i jeździć. Posiada warzny przegląd i ubezpieczenie. Motocykl jest w ciągłej eksploatacji. Urzywany turystycznie niezawodny, bezobsługowy. Robiłem ją dla siebie ale potrzebowałem turystyka, i kupiłem Kawasaki GTR 1000 dlatego sprzedaje.
Zainteresowanym wyśle zdjęcia. Proszę o kontakt ,e-mail Leon934@wp.pl, nr.tel 606245643 woj. kujawsko-pomorskie.
Podczas wymiany oleju po dokręceniu sruby pękł mi dekiel od filtra oleju (Kawasaki GTR 1000) czy ktoś wie gdzie mogę dostać takie części?czy trzeba czekać dosyć długo na sprowadzenie z serwisu kawy, czy znaczie jakieś sklepy z częściami do kawy?
Wogóle czy ktoś wie jak się dokładnie nazywa ta pokrywa,dekiel,czy jeszcze jakoś inaczej?
Witam
Chciałem zapytać czy ktoś wie co może być przyczyną że moto nie chce palić na zimny silnik?musze dosyć długo kręcić żeby odpalił(w lecie) ostatnimi razy musiałem na line holowniczą i dopiero odpalił... . Na ciepły silnik pali na muśnięcie startera.(Czy to może być wina świec?czy coś z zapłonem?)
Drugie pytanko:
Ile może kosztować w przybliżeniu przygotowanie moto do sezonu w servisie-chodzi mi o
wymianę oleju,synchronizacje gaźników, i co jeszcze wypadałoby zrobić po zimie?
Mam nadzieję, że ktoś pomoże:)
Aha moto to Kawasaki ZG 1000(GTR 1000)
Pozdro
Mamy ogromny zaszczyt zaprosić Państwa w dniu 17. 04 do odbycia jazd próbnych na torze kartingowym nowymi modelami motocykli Kawasaki m.in ZX 10 R, GTR 1400, Z 1000, VERSYS, ER6F. Jeżeli jesteś zainteresowny odbyciem jazdy próbnej na którymś z naszych modeli testowych to zapraszamy do naszego salonu mieszczącego się w Lublinie przy Ulicy Diamentowej 2a do zapisania sie na listę .
pozdrawiamy, Kawasaki Lublin.
Ja mam serwisówke do kawasaki gtr 1000/ zg1000
więc jeśli ktoś potrzebuje to pisać bo mam ją na dysku zajmuje ponad 100mb
" />tak gwoli ścisłości to moja yamaszka to kawasaki ale tak na poważnie..
Jeśli chodzi o hamowanie to powiem tak. Nie mam skali porównawczej bo praktycznie nie jeździłem innymi motocyklami. W moim motocyklu wygląda to tak, że ja nie jeżdżę ostro, rzadko kiedy przekraczam 100km/h. Przy takiej prędkości i trzymaniu odległości jedna tarcza w zupełności wystarcza. Przez cały sezon miałem dwie sytuacje kiedy na chwilę zblokowałem koła (na szczęście bez upadku) Pierwszy raz przy niewielkiej prędkości facet puszką zaczął przede mną gwałtownie hamować (nie wiem z jakiego powodu) więc i ja dałem ostro po hamulcach. Zatrzymałem się blisko zderzaka ale nie dotknąłem go. Drugi raz miałem ok. 80 na liczniku, zacząłem wyprzedzać (pewnie w tym momencie miałem gdzieś koło 100km) i jeden z samochodów przede mną zaczął skręcać w lewo. No i oczywiście znowu ostro po hamulcach. Opony zapiszczały ale zatrzymałem się jeszcze ze sporym zapasem "bezpieczeństwa". Tak więc właściwie nie mam powodów żeby przy moim stylu jazdy narzekać na hamulce. Ale, oczywiście 280kg czuć..trzeba uważać na odległości..
Natomiast jaki motocykl..Mnie już głowa boli od tego cudowania
Powiem tak..potrzebny mi jest motocykl do turystyki bo spodobało mi się zwiedzanie na motocyklu. Mój cielak choć bardzo go lubię nie za bardzo się do tego nadaje głównie z tego powodu, że ma dość twardy tył i jednak wibracje od dwucylindrowej V-ki na dłuższej trasie przenoszą się na ramiona i kręgosłup co powoduje zmęczenie.
No i wymyśliłem sobie tak..Po pierwsze motocykl musi być nowy bo ja nie mam talentu ani wykształcenia technicznego więc musi być w miarę możliwości bezawaryjny żebym mógł spokojnie na niego siąść bez obawy, że mi się rozkraczy w drodze.
Po drugie typowe turystyki to honda st 1300, yamaha fjr 1300 i kawasaki gtr 1400 (najbardziej podoba m się honda). Fajne motocykle ale ich cena powoduje to, że żeby kupić któryś z nich musiałbym sprzedać cielaka, którego mam w tej chwili a nie bardzo chce to robić bo polubiłem go bardzo i armaturę do lanserki trzeba w domu mieć
No więc co zostaje na placu boju? Zostaje honda cbf 1000 i bandit 1250.
No i który byście teraz wybrali? Bo ja jak słowo daje nie wiem, który wybrać (bardziej podoba mi się honda natomiast nie wiem czy bandit nie jest lepszy technicznie)
Poradźcie coś dobrzy ludzie i wypowiedzcie swoje zdanie w tej materii..
joguś..goldas..dzisiaj na nim siedziałem. Byłem w wwie w honda plaza, poprosiłem żeby mi go pokazali choć i tak go nie kupię..Nie było problemu. Bardzo miły facet ściągnął mi go z centralnej stopki i kazał się napawać ile wlezie..Słuchaj, zamykam oczy i jadę, jadę,jadę...ta maszyna to po prostu odlot w biały dzień. Jak sobie o niej pomyślę to robią mi się takie maślane oczy jak na pierwszej randce..
Ten motocykl to niestety nieosiągalne marzenie ale przynajmniej wiem o czym marzyć
Opowiedz coś o swoim..jak to jest jeździć na tym?
" />
">tak gwoli ścisłości to moja yamaszka to kawasaki ale tak na poważnie..
Jeśli chodzi o hamowanie to powiem tak. Nie mam skali porównawczej bo praktycznie nie jeździłem innymi motocyklami. W moim motocyklu wygląda to tak, że ja nie jeżdżę ostro, rzadko kiedy przekraczam 100km/h. Przy takiej prędkości i trzymaniu odległości jedna tarcza w zupełności wystarcza. Przez cały sezon miałem dwie sytuacje kiedy na chwilę zblokowałem koła (na szczęście bez upadku) Pierwszy raz przy niewielkiej prędkości facet puszką zaczął przede mną gwałtownie hamować (nie wiem z jakiego powodu) więc i ja dałem ostro po hamulcach. Zatrzymałem się blisko zderzaka ale nie dotknąłem go. Drugi raz miałem ok. 80 na liczniku, zacząłem wyprzedzać (pewnie w tym momencie miałem gdzieś koło 100km) i jeden z samochodów przede mną zaczął skręcać w lewo. No i oczywiście znowu ostro po hamulcach. Opony zapiszczały ale zatrzymałem się jeszcze ze sporym zapasem "bezpieczeństwa". Tak więc właściwie nie mam powodów żeby przy moim stylu jazdy narzekać na hamulce. Ale, oczywiście 280kg czuć..trzeba uważać na odległości..
Natomiast jaki motocykl..Mnie już głowa boli od tego cudowania
Powiem tak..potrzebny mi jest motocykl do turystyki bo spodobało mi się zwiedzanie na motocyklu. Mój cielak choć bardzo go lubię nie za bardzo się do tego nadaje głównie z tego powodu, że ma dość twardy tył i jednak wibracje od dwucylindrowej V-ki na dłuższej trasie przenoszą się na ramiona i kręgosłup co powoduje zmęczenie.
No i wymyśliłem sobie tak..Po pierwsze motocykl musi być nowy bo ja nie mam talentu ani wykształcenia technicznego więc musi być w miarę możliwości bezawaryjny żebym mógł spokojnie na niego siąść bez obawy, że mi się rozkraczy w drodze.
Po drugie typowe turystyki to honda st 1300, yamaha fjr 1300 i kawasaki gtr 1400 (najbardziej podoba m się honda). Fajne motocykle ale ich cena powoduje to, że żeby kupić któryś z nich musiałbym sprzedać cielaka, którego mam w tej chwili a nie bardzo chce to robić bo polubiłem go bardzo i armaturę do lanserki trzeba w domu mieć
No więc co zostaje na placu boju? Zostaje honda cbf 1000 i bandit 1250.
No i który byście teraz wybrali? Bo ja jak słowo daje nie wiem, który wybrać (bardziej podoba mi się honda natomiast nie wiem czy bandit nie jest lepszy technicznie)
Poradźcie coś dobrzy ludzie i wypowiedzcie swoje zdanie w tej materii..
joguś..goldas..dzisiaj na nim siedziałem. Byłem w wwie w honda plaza, poprosiłem żeby mi go pokazali choć i tak go nie kupię..Nie było problemu. Bardzo miły facet ściągnął mi go z centralnej stopki i kazał się napawać ile wlezie..Słuchaj, zamykam oczy i jadę, jadę,jadę...ta maszyna to po prostu odlot w biały dzień. Jak sobie o niej pomyślę to robią mi się takie maślane oczy jak na pierwszej randce..
Ten motocykl to niestety nieosiągalne marzenie ale przynajmniej wiem o czym marzyć
Opowiedz coś o swoim..jak to jest jeździć na tym?
he he wybacz Fausto nie poznałem;-),jeżeli chcesz motocykl do turystki,ciężki z dużym silnikiem no to jednak polecam ci ST1300 jeżeli ten bierzesz pod uwagę jako nowy...a najlepiej to kilkuletni goldas 1800 (choć dla mnie gold wingi skończyły sie na modelu 1200;-),ale do turystki i to dalekiej jeżeli nie chcesz sie zapuszczać w konkretny teren to świetny sprzęt,ale jeżeli ma być nowy to jednak Pan european:-),bo oprócz mocnego silnika sprzęt do podróży powiniem mieć jeszcze konkretną owiewkę i kufry żebyś miał gdzie zapakować prowiant,gadżety erotyczne i napoje rozgrzewające .Motocykle klasyczne typu chopper czy cruiser są świetne ale do konkretnej turystki już nadają się troszke mniej,wiem bo sam sprawdzałem...choć pewnie wielu będzie ze mną polemizować...liczę na to ,a jak się jeżdzi Gold Wingiem?...to tak samo jakbyś zapytał co czujesz gdy jesteś w Bieszczadach na połoninach...co czujesz patrząc na zachód słońca nad morzem...czując zapach skoszonej trawy czy kwitnącego bzu...czy kochając się z kobietą która cię niesamowicie kręci...te uczucia są nie do opisania,tak jak to co czujesz jadąc goldasem...ale przyszło mi do głowy jedno porównanie...pamietasz tą scene w Titanicu gdy Leonardo Dicaprio stoi na dziobie statku i wykrzykuje słowa..."jestem królem świata!"...właśnie tak się czujesz