odchudzicsie
Poza tym chyba trzeba wrócić do pl. Max'a Borna - stamtąd jest bliżej do
Korony niż z Kauflandu. Liczę po prostu na to, że chęć grupowej rozrywki w
małych, kosiarkowych pierdzidełkach, ściągnie przynajmniej stałych,
wrocławskich peemesowiczów.
Po drugiej stronie Legnickiej jest taki nowy budyneczek quatrocos tam.. i
tam pracuje 3 grupowiczow a im jest bardzo wygodnie po pracy podreptac tam:)
Na maxa borna nie ma nic.. niech bedzie padalo albo cos.. a tam knajpka jest
.. a nawet dwie (bo przy shellowskiej stacji takze jest)
Przemek
jak by cos wyszło w godzinach raczej puznych to chetnie sie zjawie daj znac
jak by co
Czesc!
Tak sobie jezdzie i jezdze po miescie (oddajac DVD wczensiej
spir....eee
ogladniete do wypozyczaln :D) i trafilem na fajna knajpke przy ul.
Leginickiej przy Kauflandzie - nazywa sie Petra - i ak sobie pomyslalem
moze
bysmy reanimowali wroclawskie spoty PMS'u? Przy smacznym gyrosie za 10 zl
mniam :D?
--
Pozdrawiam! Tomek "El_Chueco"
GG: 559899
GSM: 605227852
e-mail: jot@wp.NOSPAM.pl
Alti pisze:
| Gdzie oprócz Bzomy na Małopanewskiej mogę doważyc koła we Wrocławiu.
Szel obok kauflandu przy legnickiej.
czyli inaczej Bzoma na Małopanewskiej.
a mi chodzi o oprócz tgo właśnie punktu
Wojtek
Czyli generalnie w Piotrze i Pawle.Jako że to sieć ,nie są tylko w
przepięknym Poznaniu ale też m.in. w
Toruniu,Bydgoszczy,Warszawie.Zresztą można wejśc na ich stronę i
poczytać gdzie są ich markety.
Swoją droga tez mam od nich torbę.Ponadto kupiłam ostatnio w
Kauflandzie taki koszyk z aluminiowa ramą i szmacianą
osłonką,składany.Praktyczny, ale dośc drogi 49,99 ale starczy na
długie lata.Stram się jak mogę aby nie używać reklamówek.
Kaufland, biedronka, real
czy ktoś robi tam zakupy i ma porównanie gdzie najtaniej. Ja dopiero pewnie
zorientuję się po miesiącu ,bo zbieramy paragony. Na pierwszy rzut oka
najgorzej wypada real( ale to już kiedyś w innym mieście się już do tego
hipermarkrtu uprzedziłam- bo taniej było w sklepie blisko domu). Może ktoś z
Was ma paragony i się orientuje co warto w danym sklepie kupić. chodzi mi
zarówno o np. cukier, mąkę , ryż jak i inne rzeczy. Najbliżej mam do żabki,
kauflanda, następnie biedronki.
Ja jedzeniowe zakupy robię w Kauflandzie, np. masło extra poniżej 2 zł, mleko w
kartonie 3,4% ok.1,60 (kupuję zazwyczaj całą zgrzewkę). Co prawda nie ma w nim
szalonego wyboru towarów i nie za dużo jest markowych rzeczy ale na cotygodniowe
zakupy O.K. Poza tym ja mam blisko.
Z ciuchami to nie mam upatrzonego sklepu. Więc dzięki za rady.
No dobrze, skoro SPP wypowiedziała się w temacie, to i ja dorzucę.
Swego czasu, a było to tak pi razy oko z lat temu piętnaście,
robiłam przez kilka tygodni zakupy w Kolonii, w drogiej dzielnicy, w
Rodenkirchen. I w drugim co drogości supermarkecie, bo wyżej to stał
już tylko Kaufchoff albo Kaufland, sorry, skleroza. I nikt nie
próbował pakować moich zakupów, nikt ich nie chciał targać do
samochodu, aczkolwiek mogło być to spodowane egzotyką pojazdu, Łada
21097 (taka jak Fiat 125 pi razy oko). Inna rzecz, pod Metro (nasze
Makro) chodzili chłopcy w wieku około 15-u, 16-u lat i proponowali
przepakowanie wielkich tobołów do samochodu za konkretną cenę, 5
marek plus odprowadzenie wózka (2 marki).
Być może, że Ushe robi codzienne zakupy w miejscu dla średnio
sytuowanej Polki niedostępnym z powodu bariery cenowej i stąd cały
konflikt.
a href="forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14722"
target="_blank">Szajka bez końca - Forum Fanów Chmielewskiej</a>
Jadąc od strony SP10 w kierunku Kauflandu, na tę nitkę jest nakierowany. Stoi
przy wysepkach spowalniających, po lewej stronie. Łatwo poznać, czy jest czynny
w danej chwili: biala zaślepka na obiektywie;-) Jesli jej nie ma, to znaczy, że
skrzynka jest pelna;-)
...znalazlam ogloszenie o prace w charakterze asystenta przedstawiciela handlowego,poszlam na rozmowe, wszystko fajnie, pieknie, na drugi dzien o 8 stawilam sie na szkolenie, zdziwilam sie kiedy uslysalam ze szkolenie odbedzie sie w Będzinie, wsiadlam do samochodu z zterema dziewczynami, dojechalysmy do Będzina na parking Kauflanda, dziewczyny wysiadly otworzyly bagaznik wyjely perfumy i uslysalam " idziemy do centrum" myslalam ze padne, po chwili kiedy nie wytrzymalam tego jak wciskaja ludziom tandete, powiedzialam ze nie na to sie pisalam i ze zostalam poinformowana o innej pracy a nie sprzedazy perfum w terenie, na co jedna z dziewczyn powiedziala mi "do widzenia" , zdziwiona zapytalam jak mam teraz wrocic, skoro przywiozly mnei tu amochodem, " na stopa albo pociagiem" , wrocilam pociagiem, na szczescie mialam na bilet, takie mam doswiadczenie na stanowisku asystenta przedstawiciela handlowego w firmie Agipol.
grunty grunty i jeszcze raz grunty
coż za żałośnie wazeliniarskie wpisy. Brakuje mi tylko publicznych deklaracji i
zdjęć ze zgiętymi w pół w wiernopoddańczym ukłonie postaci. Ludzie!
Opamiętajcie się proszę ja was. Nawet jeśli pani EWKani nie udowodni się
wyrokiem sądu (co wg mnie jest kwestią czasu) przestępstwa, to jednego możemy
być pewni i świadomi - działanie jej jest ewidentnym przykładem działania na
niekorzyść Gminy i świadczą o tym: wiedza rezygnacji z inwestycji Poczty
Polskiej i ogromna wiedza (grunty !) o tym jaką wartość ma doskonale położony
teren przeznaczony pod taką inwestycję jak Kaufland. Po nitce do kłębka - jeśli
nie wiedziała tzn że się NIE NADAJE NA ZASTĘPCĘ PREZYDENTA DS GOSPODARKI
PRZESTRZENNEJ. To nie jest przeoczenie. I to nie jest jedyna taka sprawa z
zamianą gruntów i nabiciem prywatnej kiesy dzięki koneksjom i cwaniactwu.