odchudzicsie
tak jak pisałem olew czepiam się, że państwo nie ma zabytków - oczywiście jestem za renowacją, tylko czemu to są prawie zawsze kościoły ?
zapytaj średniowiecznych, czemu ich tyle budowali i czemu są lepszymi dziełami architektury, niż ich domy . poza tym kiedyś katolicyzm to, mimo wszystko, było trochę coś innego (jak i poziom kultury osobistej).
W zasadzie Coolkarz zgadzam się,ale w drugim punktcie mam zastrzeżenia,
zgodziłabym się tylko z pierwszym zdaniem,i postawiłabym tam kropkę.
Przecież są katolicy bardzo głęboko wierzący,i nam nie wolno tego krytykować.
Nie możemy negować tego,w co wierzą,nie możemy też zakładać ,że jest nikły dostęp do wiedzy.Przecież to nie średniowiecze,mamy XXI wiek.Wiedzę można czerpać,nie
tylko z netu,czy przykościelnej biblioteki.Nie możemy zakładać,że wiadomości na temat
chrześcijaństwa,czerpią tylko z Biblii.
Dopiero pod koniec XIX w. zaczęto łączyć nacjonalizm z katolicyzmem.
Yy, tak tylko w średniowieczu nacjonalizmu raczej nie było (choć można odrózniać ludy i państwa), a katolicy nieraz tłukli się z katolikami (Polacy - Krzyżacy są chyba najlepszym przykładem). Krzyżacy starali się o bardzo dobry pijar i faktycznie było to pechowe sąsiedztwo...Starali się wygrywać papieżem i cesarzem ile można, starał się i Albrecht Hohenzollern w XVI wieku, mimo że później poważał bardziej Lutra.
A co do powstania - nie czytałem JŚw. Grzegorza XVI, ale ówczesny konserwatywny świat sprzeciwiał się buntom i rewolucjom. Papieże ten świat wspierali, mimo że królowie (nawet katoliccy) potrafili być - bardziej niż w średniowieczu - bardziej fochowaci i jożefińscy wobec Kościoła. Ale szło o rózne sojusze i powiązania. A powstanie było faktycznie czynem niepotrzebnym.
A tak btw.: słyszeliście o najnowszym odkryciu studentów historii piszących egzamin ze średniowiecza? Odkryli "Kronikę" Titmajera z czasów zjazdu gnieźnieńskiego
Wszyscy mieli tą sama ściągę napisaną przez jednego... "kujona"? ;P
Co do tematu. Wywalili beznadziejne lektury i chwała im za to - dla mnie to 90% lektur jest do niczego, więc ciężko było im nie trafić. Z drugiej strony to co włożyli to trochę zaczyna wyglądać na serię z jednym bohaterem. Papież to, Papież tamto. Zrobili z JP2 jakiegoś Pana Samochodzika albo coś. Gratulację panie G. Co do każdego kto uważą to za propagandę katolicką można odpowiedzieć, że przecież jest propaganda tolerancji więc czemu nie katolicka. Ja tego nie popieram, ale widzę, że niektórzy jak słyszą religia, Bóg, katolicyzm to od razu stoją w opozycji, a może czasami byłoby warto sięgnąć do czegoś innego. Nie podoba mi się to narzucanie jednostronne. Jak mamy już dzieła Papieża to czemu nie dzieła teologów żydowskich czy Dalajlamy. Mity też wywalili? Bo się nie orientuję.
No tak - za to, że Tygodnik katolicki, przedstawiał problemy, które 'nie służą' Kościołowi, albo za innymi problemami opowiadał się w sposób tak jednoznaczy, ze hoho (lustracja)
Oj sluza wlasnie, po co nam ciemnota? Sredniowiecze sie juz jakis czas temu skonczylo. Trzeba Kosciol naprawiac, a jak ma sie to robic nie pokazujac jego bledow? To najprostrzy sposob. Jest wiele zla w KK, jednym jest to zeby wreszcie powiedziec ze Zydzi i Muzulmanie to nie dieci diabla tylko nasi bracia. Ludzi mysla, ze oni to w diabla wierza przeciez to ciemnota jak za czasow inkwizycji!
Wola ludu, ludzie wybrali ludzi - rzad, ktory dal pieniadze na te swiatynie.
jesteś pewien ? - 20 mln zł możnaby dac np. policji na rozwój infrastruktury, szkolnictwu na tysiąc pracowni komputerowych - widzisz większy pożytek ?
Tak tylko w kraju jest 80% zadeklarowanych katolikow(nie obchodzi mnie kto wierzy a kto nie tyle jest w statystykach) i ludzie chcieli to maja 20 mln w bloto. Nie mowie, ze sie z tym zgadzam, mamy piekny rzad i parlament ktory o chwila wywala kase na niepotrzebne rzeczy.
No cóż, mrok średniowiecza spowodowany był raczej rozpadem imperium rzymskiego, a nie katolicyzmem. Europa jednoczyła się choćby w walce z mongołami, a to że imperium mongolskie się rozpadło to tylko lepiej dla nas, ale najpierw podbili by całą europę kawałek po kawałku gdyby jej królestwa nie potrafiły się jednoczyć, a siłą jednoczącą był właśnie kościół. Nie mówie też o deklaracji praw człowieka, więc się nie rozpisuj, mówie o tym że chrześcijaństwo to pierwsza religia która daje ludziom równość wobec boga, więc i zalążek równości na ziemi. Rewolucji francuskiej też by mogło nie być pod butem mongoła (ale to moje puste dywagacje). Co zatem rozumiesz przez oddawanie czci? Bo moim zdaniem to odbembnienie całopalnej ofiary i z głowy, To że coś jest wygodne nie znaczy że lepsze. Jako ćwiczenie polecam rozwinięcie myśli "co by było gdyby nie powstał krk?".