odchudzicsie
GreeNek
Umieszczam tą pozycję bo nigdzie nie można jej znaleźć
Neuroshima to postapokaliptyczna gra RPG, osadzona w świecie przypominającym klimatem gry Fallout, czy serię filmów Mad Max. Świat zdruzgotany jest po 30 letniej wojnie, resztki ludzkości walczą o przetrwanie z Molochem, istotą powstałą podczas buntu maszyn. Moloch napiera na południe, wypuszczając do boju wojenne machiny i mutantów. Ludzkość dosięgła wojna totalna, bez litości i chwil wytchnienia. Wojna z maszynami jest czymś, na co nikt nie był przygotowany. Czy ty jesteś na nią gotów...?
[/i]
Dodatki:
raziel2005-87
Dodaje od siebie podręcznik Neuroshima 1.5 oraz karty postaci potrzebne do grania w tym oto pliku.
no wlasnie i tutaj tak naprawde wychodzi jak dobre czy zle sa karty
ktorych uzywamy, bo co jezeli bank nie uzna naszej reklamacji, a po
jakims czasie wyjdzie taki numer, ze goscie skanowali gdzies te karty
i nimi placili, czy bank zwroci Ci te pieniadze z odsetkami
szczerze mowiac mam spore watpliwosci :((
W wypadku mojej karty bank zwróci pieniążki.
Na PKO BP i ich kartach świat się nie kończy.
zgadza sie w przypadku mojej Visy w innym banku tez zwrocili
tyle ze musialem sie niezle nagimanstykowac
(ktos zaplacil karta prawie 2 k pln z jakis sprzet audio,
cale szczescie w tym czasie przez tydzien bylem
na urlopie w nieco cieplejszy kraju niz nasz
i mialem jeszcze kase w innych bankach
bo inaczej wyladowalbym z reka w nocniku, a tak
spokojnie moglem reklamowac, ze mnie tu nie bylo)
Do tej pory nie wiem zreszta jakim cudem gosciom
udalo sie taka transakcja ???
pozr
Ra-Ash
Poniewaz po 15.02 swiat juz nigdy nie bedzie taki sam, cos mnie naszlo.
Pomijajac kwestie odsetek od kasy wszelakiej bank zarabia najwiecej na
prowizjach gdy klienci placa kartami. Tak mi sie wydaje. Kazda inna
operacja to czysty koszt (wyplata z bankomatu, przelew).
Zamiast kasowac za przelewy i dawac darmowe wyplaty z bankomatu bank
"prawiedarmowy" powinien zrobic inaczej. Wpychac ludziom atrakcyjne
karty kredytowe na sile, ale nie kasowac za prowadzenie rachunku i
przelewy. Kasowac za wyplaty w bankomatach ponad zalozony limit (ilosc
wyplat miesiecznie lub kwota wyplat miesiecznie).
Co by to dalo? Po pierwsze ludzie placili by kartami gdzie tylko by sie
dalo - zysk dla banku. Trzymali by w banku kase by robic przelewy i miec
na splate kredytowek - wiec bank mialby czym obracac i wyszedlby na tym
na zero, troche stracil lub zyskal, cholera wie. Gdyby chcieli wyplacic
kase z bankomatu ponad zalozony limit (np. 2 wyplaty lub 500 zl
miesiecznie), to przelali by kase do innego banku i tam robili koszty w
bankomatach.
Takie rozwiazanie byloby moim zdaniem rozsadnejsze niz to co zrobil
mBank. Ale poniewaz o biznesie bankowym mam zerowe pojecie, to tylko tak
sobie gdybam. ;-)
Bartol
co proponujecie ?
Inteligo
Od kiedy Inteligo daje karty charge, daje limit 5k i jest "klasycznym
marmurkiem" ;-) ?
Ah, uprościłem trochę, bo widzę (przeczuwam0, że:
1. Ma kolega dość ING
2. Może tam tych kilka złotych zapłacić za prowadzenie konta
3. Jak ma wpływy 5k, to spokojnie ma 2k debetu, może to nie tyle, co by
chciał, ale.. w końcu Inteligo obiecało lada miesiąc KK i kredyt w koncie
(jak przez mgłe teraz wspominam, że Amra coś o tych planach pisał. Dane
oczywiscie niekonkretne, ale w tym roku chyba dadzą radę?)
4. Jest 'półklasycznym' Dla mnie in plus, bo -
a. wpłacisz gratis
b. wypłacisz gratis (ok, tu przydałoby sie kilka praktycznych wskazówek,
było na grupie jak to zrobić)
c. żeby zgłosić reklamację, lepiej posiedzieć przy telefonie kilka(naście)
minut [wow, ostatnio to im nawet dość szybko idzie, ale może miałem
szczęście] niż STAĆ w kolejeczce fizyczno-marmurkowej
d. przypuszczam, że jak zasmakuje w jednak dobrym interfejsie Inteligo, to
może sie szybko udobrucha, że tam coś nie jest tak, jak sie przyzwyczaił.
A świat (bankowy tez) nie stoi w miejscu, bedzie chyba szersza oferta
Inteligo, nie mniejsza?
Przepraszam za uproszczenia :) Po trzecim piwku mi sie pisze :)) Ale chyba
z sensem ... ciut ?
______
Pozdrowienia
SebCz
______
No ale nawet nie napisales z czym masz problem. Z instalacja karty?
Konfiguracja iptables? To wszystko jest elementarne w opisywanej
sytuacji. Moze poczytaj jakas ksiazke o sieciach?
Sieciówki potrafię instalować, z iptables też umię korzystać.
Problem polega na tym, że nie wiem jak na jednej maszynie zrobić, żeby
pracowała jak 2 oddzielne gatewaye,
nic w tym by nie było trudnego, lecz ono ma mieć wyjście na świat przez 2
sieciówki.
Sieciówka NAT0 powiedzmy ma IP 10.1.1.1, sieciówka NAT1 powiedzmy 10.1.2.1
wyjściowa sieciówka ma routowalny adres niech będzie IP1 a druga ma IP2
więc powiedzmy NAT0 na świat kierowany jest poprzez IP1, a NAT1 przez IP2
a to wszystko na jednej maszynie ... teraz już wiadomo o co mi chodzi.
Skusilem sie na ta plyte, nie ukrywam ze glownie pod wplywem lektury
tej grupy, gdzie czytam ze ECS'y sa przyzwoitymi plytkami nawet dla
graczy a ja w koncu chce tylko zwykly komputer do biura... owszem -
byly tez posty ze ECS to zlom i wystrzegac sie tego jak ognia ale
zaraz znajdywali sie obroncy, ktorzy mowili ze plyty maja i sa b.
zadowoleni. Niestety okazalo ze Ci pierwsi mieli absolutna racje.
Na plyte obsadzilem raptem 3 karty: grafika, dzwiek (SBLive) oraz
sieciowka PCI. Co prawda plyta ma na sobie dzwiek i LAN, ale ja SB
Live juz mialem wczesniej, a LAN potrzebowalem BNC (i tez juz mialem).
Zainstalowalem na czysty sformatowany dysk Win98SE i sie zaczelo.
Najpierw w ogole nie wykryly ani SB ani sieciowki (te na plycie od
razu wylaczylem w biosie). Zaczalem mieszac w biosie i po kilku
probach zrezygnowany zaladowalem "BIOS defaults" i wtedy wykrylo mi i
sieciowke na plycie i ta obsadzona na PCI. Po ponownym wylaczeniu
sieciowki w biosie znowu Windows nie widzial zadnej :). Ostatecznie
pomoglo wetkniecie kart do innych slotow. Karty poprawnie sie wykryly,
niestety SB po zainstalowaniu sterownikow i tak nie chcial dzialac a w
Systemie pojawil sie przy nim wykrzyknik. Dodatkowa atrakcja to fakt,
ze po restarcie komputera BIOS zacinal sie na detekcji IDE i trzeba
bylo resetowac kompa guziczkiem na obudowie. Sam BIOS tez jest
nieslychanie ubogi i po wieloletnim obcowaniu z plytami MSI przerazil
mnie i wprawil w bezradnosc.
Tak wiec przestrzegam - ta plyta to gowno jakiego swiat nie widzial.
Lukasz
Malujesz całkiem ciekawą osobę.
Mnie sie podoba. mam nadzieje, że I. też.
"nawrocki" <woo44@[cut]op.plwrote in message
Nie mam samochodu i nie mam Ciebie, nie mam nawet przyszłości.
(Mam za to tanie piwo w puszce, własne myśli i marzenia jak dzieciak.)
Nie mam też wiary w sprawiedliwość,
Polisy na życie i świeżych rogalików na śniadanie.
(Mam jednak dilera na telefon, bystry umysł,
Nadzieję w istnienie Boga i tysiąc książek do przeczytania.)
Nie mam również doświadczenia w byciu mężczyzną,
Ulubionego koloru i karty rabatowej w hipermarkecie.
(Ale mam siebie, swój świat i swoje kompleksy.)
Nie mam nawet prawdziwego wroga - wszystkim chcę pomagać.
Mam dobry gust, choć tylko mój, i mam wady, ale przypisane.
(Nie mam niestety obycia w drogich restauracjach,
Stałego łącza i tego, co się nazywa mianem pokory.)
Mam za to pieprzyki na twarzy, zbyt owłosione nogi i trampki.
(Choć nie mam żadnej choroby genetycznej,
A zimą noszę wojskowe buty.)
Mam zawsze drobne dla żebraków, szczerość aż do bólu,
Kurzajkę na palcu i uśmiech dla pań z warzywniaka.
(Ale nie mam szczęścia w życiu, nie mam przyjaciół i nieprzyjaciół.)
Mam jeszcze ten głupi nawyk pisania do Ciebie,
Jakbym wierzył, że naprawdę chcesz to przeczytać.
do I.