Karol Wojtyła 2006

odchudzicsie

On Thu, 9 Mar 2006 22:22:56 +0100, Casper wrote:
Dnia Thu, 09 Mar 2006 17:08:07 +0100, Cyneq napisał(a):

| jednak po wczorajszym wyroku na Urbana nic mnie już w II PRLu nie ździwi.

W PRL Urban nie dostałby tego wyroku i tutaj tkwi róznica między oboma
systemami.


Znaczy się w PRL była wolność słowa, a teraz nie ma. Brawo!

Kurestwa nie wolno usprawiedliwiac wolnością słowa, o czym
wiedzą wszyscy ludzie mieszkajacy w dojrzalych demokracjach.


Nowa definicja kurewstwa: kpienie z Karola Wojtyły. Dodajcie to do
słowników.

Pioter

On sob, 15 kwi 2006 o 12:38 GMT, argothiel wrote:

jaro napisał(a):
Chcialem zlozyc najserdeczniejsze zyczenia Wielkanocne.
Wydaje mi się, że osoby z pcola są przewrażliwieni na punkcie
OT, zwłaszcza takich "ideologicznych". Przy śmierci Karola Wojtyły też
największa dyskusja nt. OT wywiązała się na pcol. Ciekawe, z czego
to wynika. :)


Pewnie z tego, ze w tym kraju religie miesza sie do wszystkiego...
poczawszy od polityki, a skonczywszy na linuksie jak widac ;P

On 2006-05-11 18:37:31 +0200, "Zygmunt M. Zarzecki"
<z@popraw.pregiesz.kom said:

odczep się od Karola Wojtyły!


dobrze by bylo, jakby sie od niego odczepili wszyscy "wyznawcy", ktorzy
sa "wyznawcami" tylko dlatego, ze:
- lubil kremowki
- byl Polakiem
- byl Papiezem
- byl w Polsce...

a nie przeczytali ani jednej encykliki (trudne slowo) i z pogladow
przez niego gloszonych zaznajomieni sa tylko z "kochajmy sie"...

Dnia 31.05.2006, o godzinie 11.06.26, na pl.pregierz, Krzysztof Sadowski
napisał(a):

A ja jestem ciekawy ile z tej całej dokumentacji zostało wygenerowane
przez esbeków, którzy chcieli się wykazać "osiągnięciami" przed
przełożonymi.


Chcesz powiedzieć, że taki agent generował stosy dokumentów na osobę,
fikcyjne spotkania, fikcyjne przekazywanie pieniędzy, fikcyjne rozmowy,
fikcyjne podpisy? Świetny argument.
Przełknij wywiad z Kurtyką:
http://www.nowe-panstwo.pl/002_2006_kwartalnik/002_2006_kw_nowe_kurty...
i ciekawy artykuł o mediach:
http://www.nowe-panstwo.pl/002_2006_kwartalnik/002_2006_kw_media.html

To, że ktoś miał nadany pseudonim o niczym nie świadczy.


Nie, ale przecież tu nie ma walki o pseudonimy.

Wałęsa miał, Jurczyk miał a zostali uniewinnieni.


W przypadku Wałęsy na dwoje babka wróżyła. Słyszał o dokumencie "Plusy
dodatnie, plusy ujemne"?

Co jeśli się okaże, że
niejaki Karol Wojtyła był agentem o pseudonimie "lolek".


O prawdę chodzi. Prawda nas wyzwoli, prawda?

Dnia Tue, 20 Jun 2006 12:31:37 +0200, topek napisał(a):

A po co byc w ogole dumnym, ze jest sie Francuzem czy Polakiem?
Czy ja odpowiadam za jakiegos rodaka co podpierdoli niemcowi fure?
Czy ja jakos dolozylem sie do tego ze Szymborska dostala Nobla, Karol
Wojtyla zostal papiezem, a Malysz daleko skakal?
Wedlu mnie. Dumny (lub nie) to ja moge byc z siebie a nie z tego co
jakis pojeb, albo osoba wybitna zrobila.
Lubisz sobie zaplusowac na czyjs koszt?


Cos ci sie chyba pomylilo.
Chcesz porownac przypisywanie sobie zaslug innych (badz chociaz to, ze w
jakis tam sposob sie do tego przyczyniles bedac Polakiem) z bycia _dumnym_
z tego, ze jakas osoba dokonala czegos w swiecie i ze ta wlasnie osoba jest
z Polski, z ktorej ty rowniez sie wywodzisz?

Wydawnictwo watykańskie o prawach autorskich papieża
Watykan, 23.01.2006

Wydawnictwo Libreria Editrice Vaticana opublikowało odpowiedź na sensacyjne
zarzuty dziennika La Stampa w sprawie opłat za publikacje papieskich tekstów
zastrzeżonych prawem autorskim.

W komunikacie przypomina się, że praktyka ta nie jest ani nowa, ani objęta
klauzulą tajności. Stosowana jest od 1978 roku, gdy chodzi o dzieła Karola
Wojtyły, a ubiegłoroczną notą kardynała sekretarza stanu objęto nią również
publikacje Josepha Ratzingera. Poinformowano o tym wszystkich wydawców obecnych
na jesiennych targach książki we Frankfurcie, a następnie podano do publicznej
wiadomości.

W komunikacie z dnia 23 stycznia Wydawnictwo Libreria Editrice Vaticana
ustosunkowało się również do zarzutu zażądania 15 tysięcy Euro za publikację 30
linijek papieskiej homilii. Wyjaśniono, że w rzeczywistości chodziło o wydanie
124 stronnicowej książki, której cena wynosiła niemal 10 euro.

(rv-tc+jp/zs © Radio Vaticana 2006)
www.opoka.org.pl/aktualnosci/news.php?id=16269&s=opoka

He, he:) "NIE" i "rozpinanie rozporków"
www.dziennik.krakow.pl/public/?2006/06.27/Kraj/70/70.html
Kraj 27-06-2006

W prostym zwierciadle

Nazwiska

Panu L. w panaurbanowym "NIE" nie spodobał się "Informator" o PRL-owskiej
bezpiece dodawany do "Dziennika Polskiego". Uznał, że z jego wydania "nie ma
żadnego pożytku" (a co go to obchodzi?), ale zwłaszcza nie podoba mu się
"rozpinanie rozporków": to, że obok nazwisk (lub bezpieczniackich pseudonimów)
"Informator" podawał prawdziwe nazwiska oficerów. Z reguły żydowskie.

Co, zdaniem L., "trąci antysemityzmem" i być może "narusza ustawę o ochronie
danych osobowych".

Jest to absurd - typowy. Czy powiedzenie, że śp. Ed Muskie, senator z Maine,
to w rzeczywistości Edmund Sykstus Marciszewski - to "antypolonizm"? A gen.
Edward Rowney to po prostu "Równy"? A ujawnienie, że Joannes Paulus II to
Karol Wojtyła - też?

Ciekawe, że ujawnianie nazwisk jest "anty-" tylko wtedy, gdy dotyczy to Żydów.

Czy takie wyróżnianie jednego narodu nie jest przypadkiem rasizmem? JANUSZ
KORWIN-MIKKE

J. Kaczyński: Ja jestem z AK, a pracownicy Radi..
Wielkosc malego Wodza jest nie do opisania .
ale sprooboojmy przyjzec sie Jego zyciorysowi

1) na 10 lat przed urodzeniem wstepuje do AK (pseudonim mikro -
generalissimus )
2) w czasie wojny jest tez sanitariuszka Szarych Szeregow
3) w wieku 4 lat jedzie na wycieczke do ZSRR celem odbycia praktyk
lekarskich w najlepszej moskiewskiej klinice ,zdaniem historykow to
Jemu zawdzieczamy odlaczenie Stalina od respiratora
4) po udanej akcji wraca na warszawski zoliborz , gdzie wraz z
bratem zaklada klub "z gornej pulki"
5) aby zakosztowac urokow zycia i odwrocic uwage od konspiracji wodz
postanawia zekranizowac bajke Kornela Makuszynskiego O 2 takich ...
6) swojemu doradcy d/s kosciola niejakiemu arc. Wyszynskiemu
sugeruje wystawienie na konklawe polaka - Karola Wojtyle
7) w 1980 wymysla solidarnosc i z wrodzonej skromnosci promuje
prostego robotnika - Walese
8) w 2005 - wygrywa bratu prezydenture , a sam zostaje premierem w
2006
9) w 2009 w cuglach wygrywa program You can Dance - do muzyki
Chopina (tekst wlasny )
10) jego promotor walk bokserskich ustawia mu walke z Walujewem
ktora wod wygrywa moralnie

cdn

Pomoc przy sformulowaniu tezy
Witam
Zwracam sie do was z prosba o pomoc przy sformulowaniu tezy i
argumentow.Chodzi o plan ktory mam zrobic do piatku 10.XI.2006
Moj temat jest nastepujacy:
Jan Paweł II - autorytet przełomu wieków, papież, poeta, dramaturg, myśliciel.
Przedstaw sylwetkę na podstawie wybranych tekstów Karola Wojtyły.
Bardzo prosze o pomoc bo kompletnie nie wiem od czego zaczac.
Z gory dziekuje za wszelka pomoc.
Moj email:trooliq@gmail.com

Druga część filmu
„Karol. Papież, który pozostał człowiekiem "
przedstawia losy Ojca Świętego od momentu wyboru na Stolicę Piotrową,
przez 27 lat pontyfikatu, aż do momentu zmagania się z cierpieniem i chorobą.

Telewizyjna premiera filmu nieprzypadkowo odbędzie się 16 października 2006
roku. Jest to dzień symboliczny - 28 rocznica wyboru Karola Wojtyły na papieża.

Dzień premiery filmu potraktowany jest jako wydarzenie szczególne – zarówno w
miejscach premiery filmu – jak i na antenie Programu 2 Telewizji Polskiej. Ideą
transmisji jest uchwycenie emocji po zakończeniu projekcji filmu, pokazanie
wzruszenia i reakcji publiczności, jakie wywołał film.

Początek transmisji - godz. 21:30

D z i s i a j !!! - „Karol. Papież, który pozostał człowiekiem II część filmu

Zapraszamy!
Programu 2 Telewizji Polskiej.